Ministerstwo chce wprowadzenia technologii wychwytywania i składowania dwutlenku węgla pod ziemią
Europejski system ETS został zaprojektowany tak, że pod koniec lat 30. dojdzie do stopniowego wycofania bezpłatnych uprawnień do emisji. Z czasem nie będzie można więc po prostu ich kupić na rynku. Na przykład cementownie nie będą mogły wówczas wyemitować żadnej tony CO2, w innym wypadku zapłacą karę. Dlatego tak ważna jest dekarbonizacja sektorów, w których trudno wyeliminować emisje CO2.
Mapa drogowa
Dla tych segmentów przemysłu opracowywana jest mapa drogowa dla wprowadzenia technologii wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, która umożliwi cementowniom, ale także hutom, zakładom chemicznym czy rafineriom wychwytywać emisje i zatłaczać je pod ziemią. Będzie to niezbędne dla ich funkcjonowania, inaczej grozi im zamknięcie. Jak podaje portal money.pl, mapa ma być gotowa w przyszłym roku. Pierwsza zeroemisyjna cementownia w Europie ma powstać w 2027 r. w Polsce, na Kujawach, przy wsparciu unijnych dotacji.
ETS2 do weryfikacji
W rozmowie z portalem money.pl wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta stwierdził, że należy pochylić się również nad dyrektywą ETS2. „Uważam, że zajęcie się na nowo tym tematem jest konieczne. Trzeba zastanowić się, czy nie potrzebujemy jakichś dodatkowych mechanizmów ochronnych albo co najmniej odsunięcia tego mechanizmu w czasie, w sytuacji, gdy te zmiany bezpośrednio dotykają zwykłych ludzi. (….) Po pierwsze pracujemy nad zwiększeniem środków na rekompensaty dla obywateli z powodu ewentualnych wzrostów rachunków za transport i ogrzewanie. Kolejną kwestią jest zwiększanie środków na inwestycje, np. ocieplanie domów i wymianę źródła ciepła, aby na stałe uciec od podwyżek. Odraczając system handlu emisjami w czasie, staramy się zyskać na to więcej czasu” – powiedział Bolesta.
Zmiany z KPEiK
Niedawno resort klimatu wysłał do Brukseli konserwatywny scenariusz zmian w Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK). Obecnie opracowywany jest bardziej ambitny scenariuszem w tym zakresie, który ma zostać przygotowany już w lipcu. Kolejnym krokiem będzie przekazanie go do konsultacji publicznych.