Kolejna edycja Konferencji ONZ dot. zmian klimatu COP28, odbywająca się w Dubaju wywołuje wiele dyskusji i kontrowersji wokół dalszego losu paliw kopalnych na międzynarodowym rynku. Z doniesień medialnych wynika, że świat podzielił się na dwa opozycyjne obozy – tych, którzy popierają zrównoważony rozwój bez paliw kopalnych, i tych, którzy bez nich nie widzą przyszłości dla […]

Kolejna edycja Konferencji ONZ dot. zmian klimatu COP28, odbywająca się w Dubaju wywołuje wiele dyskusji i kontrowersji wokół dalszego losu paliw kopalnych na międzynarodowym rynku. Z doniesień medialnych wynika, że świat podzielił się na dwa opozycyjne obozy – tych, którzy popierają zrównoważony rozwój bez paliw kopalnych, i tych, którzy bez nich nie widzą przyszłości dla świata. Orędownikami tej pierwszej z grup są główne kraje wysoko rozwinięte, w tym USA i UE, natomiast po drugiej stronie sporu stoją głównie kraje-producenci ropy czy gazu, kraje słabiej rozwinięte oraz Chiny.
Od początku wydarzenia wątpliwości budził fakt, że kolejna edycja COP odbywa się z w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA), które są w czołówce światowej pod względem wydobycia węglowodorów. Poziom kontrowersji podniósł sam gospodarz konferencji – Sułtan Ahmed Al Jaber, który wygłosił tezę, że bez paliw kopalnych „wrócimy do jaskiń”, podważając tym samym tezy naukowe leżące u podstaw teorii zrównoważonego rozwoju. Dodatkowo, konsternację wywołała wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina w sąsiednim (dla Dubaju) Abu Zabi – stolicy ZEA, gdzie prowadził negocjacje dot. ropy i gazu. Na konferencję z powodów zdrowotnych nie dojechał Papież Franciszek, planowana obecność którego była uważana za przełom w sprawach klimatycznych.
Do interesujących wniosków doszli analitycy fact-checkingowej platformy InfluenceMap, które cytuje portal edie.net. Po przestudiowaniu biznesowej listy uczestników COP28 okazało się, że ponad 90% korporacji obecnych na konferencji nie stosuje się do wytycznych zrównoważonego rozwoju, lub wręcz lobbuje przeciwko „zielonej rewolucji”. Z drugiej strony, ten sam portal informuje, że w trakcie trwania COP28 zawiązał się Utilities for Net-Zero Alliance (UNEZA) – sojusz 25 globalnych operatorów infrastrukturalnych, który ma na celu przygotowanie sieci przesyłowych do masowego przyrostu produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Członkowie sojuszu operują na rynkach obsługujących łącznie ok. 250 mln obywateli.