Nowy unijny mechanizm handlu emisjami ETS2 ma na celu objęcie transportu i budownictwa
Nowy unijny mechanizm handlu emisjami ETS2, równoległy do dotychczasowego ETS(1), ma na celu objęcie transportu i budownictwa. Planuje się, że zacznie funkcjonować w 2027 r. Nowy raport pt. „Analiza wpływu ETS2 na koszty życia Polaków” wydany pod auspicjami Fundacji Republikańskiej wskazuje, że wejście nowego systemu w życie może dla przeciętnej polskiej rodziny oznaczać wzrost kosztów energii o tysiące, a nawet o dziesiątki tys. zł.
Kogo w praktyce będzie dotyczyć ETS2?
Oprócz transportu, nowy system obejmie opłatami emisje pochodzące ze spalania paliw przez gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa dotychczas nie objęte systemem ETS, m.in. małe ciepłownie, piekarnie, gastronomie, sklepy. Dodatkowe koszty będą ukryte w cenie paliw kopalnych m.in. węgla, gazu, oleju opałowego, paliw silnikowych. Koszt zakupu paliw wzrośnie nie tylko o wysokość opłaty emisyjnej, ale także wysokość podatku VAT naliczanego od tej opłaty.
Ile więcej dla przeciętnej polskiej rodziny?
Według wyliczeń autorów raportu przeciętna polska rodzina poniesie skumulowany dodatkowy koszt związany z ETS2 w latach 2027–2030 wynoszący 6 338 zł, jeśli ogrzewanie jest gazowe, a 24 018 zł w latach 2027–2035. Jeżeli rodzina korzysta z węgla, koszty te wyniosą odpowiednio 10 311 zł i 39 074 zł. W 2027 r., aby sprostać dodatkowym kosztom ETS2, przeciętna polska rodzina będzie musiała przeznaczyć równowartość 45% (a w 2030 r. – 82%) miesięcznego minimalnego wynagrodzenia na ogrzewanie gazem, a 73% (w 2030 r. – 134%) na ogrzewanie węglem.
Natomiast rodzina, która zużywa dużo energii, w latach 2027–2030 poniesie skumulowane koszty w wysokości 12 100 zł na ogrzewanie gazem, a w latach 2027–2035 koszty te wzrosną do 45 851 zł. Jeżeli rodzina ta korzysta z węgla, koszty te wyniosą odpowiednio 20 403 zł i 77 318 zł. W 2027 r., aby pokryć dodatkowe koszty związane z ETS2, takie gospodarstwo będzie musiało wydać równowartość 86% (a w 2030 r. – 157%) miesięcznego minimalnego wynagrodzenia na ogrzewanie gazem, a 144% (w 2030 r. – 264%) na ogrzewanie węglem.
Biorąc pod uwagę powyższe, kluczowe jest zrozumienie wpływu nowego systemu ETS2 na domowe gospodarstwa i przedsiębiorstwa oraz podjęcie odpowiednich kroków w celu zminimalizowania potencjalnych skutków finansowych. Jak dodano w raporcie, nie należy spodziewać się opóźnienia wdrożenia nowego mechanizmu, ze względu na niewielkie prawdopodobieństwo wystąpienia przesłanek przewidzianych w dyrektywie, które umożliwiają opóźnienie wdrożenia o rok.