Tak wskazuje Komisja Europejska w najnowszym sprawozdaniu europejskiego semestru

Polska robi postępy, ale zbyt wolno, aby osiągnąć cele związane z redukcją emisji CO2 – wskazuje Komisja Europejska (KE) w najnowszym sprawozdaniu europejskiego semestru i podkreśla, że czeka na bardziej ambitne plany. Europejski semestr to coroczna procedura, która ma pomagać w koordynacji najważniejszych polityk krajów UE, m.in. gospodarczej, fiskalnej, społecznej, a także transformacji energetycznej czy zrównoważonego rozwoju, podaje portal wysokienapiecie.pl.
Postępy są, ale zbyt małe
Na podstawie przeprowadzonych analiz Komisja czeka na ambitniejszy Krajowy plan na rzecz energii i klimatu (KPEiK). „Polska poczyniła postępy w zielonej transformacji, ale potrzebne są dalsze działania dotyczące określenia polityk niezbędnych do osiągnięcia celu w zakresie wspólnego wysiłku redukcyjnego na rok 2030” – rozpoczyna swój wywód KE w energetycznej części sprawozdania. KE wskazała, że KPEiK czasami podaje jako źródło finansowania środki unijne, ale nie robi tego w sposób spójny i zbiorczy na poziomie całego dokumentu – również pod względem harmonogramu wydatkowania tych środków. Podobnie jest w przypadku wykorzystania środków prywatnych. Z tego powodu unijni urzędnicy nie byli w stanie ocenić potencjalnych luk w finansowaniu planowanych działań.
Cel nierealny do osiągnięcia
Jednocześnie KE oceniła, że przy obecnie planowanych politykach i działaniach Polska nie osiągnie swojego celu w zakresie wspólnego wysiłku redukcyjnego na rok 2030. Według szacunków, w 2022 r. emisja gazów cieplarnianych w Polsce z sektorów objętych wspólnym wysiłkiem redukcyjnym była o 4% wyższa niż w 2005 r. Przyjmując obecną politykę, przewiduje się, że do 2030 r. Polska zmniejszy emisję w ramach wspólnego wysiłku redukcyjnego o 14% w porównaniu z poziomem z 2005 r. – oświadczyła KE. Jako obszar szczególnej troski wskazano emisje z transportu drogowego i budynków. W 2022 r. emisje z transportu drogowego były niemal dwukrotnie wyższe niż w 2005 r., a ich udział w emisjach objętych wspólnym wysiłkiem wzrósł z ok. 20% do ponad 34%.
Mocna pozycja fotowoltaiki
Komisja podkreśla, że fotowoltaika w Polsce nadal rośnie, ale już w wolniejszym tempie niż w minionych latach, osiągając w 2023 r. moc 15,8 GW (+30% względem 2022 r.) Zwraca też uwagę, że planowana zmiana modelu rozliczania domowej fotowoltaiki wprowadza niepewność dla prosumentów. Jako główne wąskie gardło rozwoju OZE unijni urzędnicy oczywiście wskazują na sieci elektroenergetyczne i akcentują potrzebę ich modernizacji i rozbudowy.
Energetyczne wyzwanie
Polska w dalszym ciągu stoi przed poważnymi wyzwaniami w zakresie realizacji celów UE na rok 2030 dla efektywności energetycznej. W 2022 r., charakteryzującym się szczególnie wysokimi cenami energii, zużycie energii pierwotnej w Polsce było o 6,1% wyższe niż w 2012 r., ale spadło o 5,3% w porównaniu do 2021 r. Zużycie energii finalnej również spadło o 3,7% w porównaniu do 2021 r., ale było o 12,3% wyższe niż w 2012 r. – wyliczyła KE.
Co dalej?
Odpowiedzią na wyzwania przedstawione w dokumencie KE ma być nowa wersja KPEiK, przygotowywana przez Ministerstwo Klimatu. Teoretycznie powinna być wysłana do 30 czerwca.