28 marca ze Stuttgartu i Hanoweru wystartowały ostatnie samoloty przewożące listy między północnymi i południowymi Niemcami
Niemiecki przewoźnik pocztowy już nie będzie wykorzystywać krajowych lotów do transportu listów. Decyzja stanowi znaczącą zmianę w działalności firmy i krok naprzód w rozwiązywaniu problemów związanych ze zmianami klimatycznymi.
Koniec lotów i ograniczenie emisji CO2 o ponad 80%
Po 63 latach ostatnie samoloty przewożące listy między północnymi i południowymi Niemcami, obsługiwane przez jednostki Lufthansy Eurowings i Tui Fly, odleciały w nocy 28 marca na trasach:
- Stuttgart-Berlin,
- Hanower-Monachium i
- Hanower-Stuttgart.
Listy między tymi miejscami docelowymi będą teraz transportowane drogą lądową, co pozwoli firmie zmniejszyć emisję dwutlenku węgla związaną z transportem na tych trasach o ponad 80%.
Mniejsza presja na szybkie dostarczanie listów i niższe koszty
Projekt ustawy zatwierdzony przez niemiecki rząd w grudniu, który nadal wymaga aprobaty parlamentu, ma zmniejszyć presję na Deutsche Post, aby szybko dostarczać listy. To z kolei pozwoli obniżyć koszty. Obecnie poczta ma dostarczać co najmniej 80% listów w dniu roboczym po ich wysłaniu. Zgodnie z planowanymi nowymi przepisami będzie zobowiązana dostarczać 95% do trzeciego dnia roboczego.
Korzyści dla środowiska naturalnego
Decyzja Deutsche Bahn o zaprzestaniu korzystania z krajowych lotów do przesyłania listów stanowi istotny krok w kierunku ograniczenia emisji dwutlenku węgla związanej z działalnością przewozową. Zmiany w prawie umożliwiające elastyczniejsze terminy dostaw mogą wspierać firmy transportowe w ich transformacji w stronę bardziej zrównoważonego prowadzenia biznesu.