Najważniejsze bariery transformacji energetycznej na poziomie lokalnym
Ograniczone możliwości finansowe, braki kadrowe oraz kwestie regulacyjne – to, zdaniem uczestników debaty zorganizowanej w ramach konferencji „Areopag energii odnawialnej”, najważniejsze bariery transformacji energetycznej na poziomie lokalnym, podaje Serwis Samorządowy PAP.
Spolaryzowane samorządy
Zdaniem Remigiusza Górniaka, starosty mińskiego, w ostatnich latach nastąpiła wyraźna polaryzacja między samorządami, które pozostały na ścieżce rozwojowej, a tymi które bardzo mocno ucierpiały i mają obecnie niski potencjał rozwojowy. Jego zdaniem te słabsze jednostki bez pomocy państwa nie będą w stanie się rozwijać, w tym inwestować w transformację energetyczną. Starosta wskazał przy tym, że potrzeby samorządów w zakresie energetyki odnawialnej są bardzo duże.
„Można powiedzieć, że w OZE moglibyśmy zainwestować wielokrotność naszych rocznych budżetów, żeby tę lukę inwestycyjną i infrastrukturalną zlikwidować” – powiedział Górniak.
Dodał, że obciążeniem i wyzwaniem gmin i powiatów jest też nadal ogromna luka w zakresie infrastruktury podstawowej, czyli dróg, kanalizacji, odwodnienia terenów, czy modernizacji szkół i przedszkoli. W efekcie, jak zaznaczył starosta miński, „samorządy bardzo rzadko decydują się i mają niewielką motywację, żeby wchodzić w odnawialne źródła energii”. „Bez bodźca w postaci dużych dotacji na poziomie 80-90% kosztów kwalifikowalnych dalszy rozwój energetyki odnawialnej na poziomie samorządów będzie bardzo mocno ograniczony” – ocenił Górniak.
Ograniczenia kadrowe
„Obserwujemy niestety, że samorządy nie posiadają możliwości kadrowych żeby prowadzić skuteczną transformacje energetyczną. Na palcach można policzyć samorządy, które sobie z tym radzą same. Są to głównie duże miasta gdzie są wydziały i specjaliści dedykowani do tego zadania i oni nad tym pracują i wiedzą jak to zrobić” – powiedział Grzegorz Torebko, pełnomocnik wojewody warmińsko-mazurskiego ds. infrastruktury energetycznej.
Zwrócił uwagę na problemy kadrowe samorządów. Jego zdaniem brak specjalistów, zwłaszcza w mniejszych samorządach, przejawia się m.in. w postaci słabej jakości gminnych planach zaopatrzenia w energię elektryczną. „Departamenty, które w związku z koniecznością aktualizacji tych dokumentów przez gminy opiniowały te plany jednoznacznie stwierdzają, że ich jakość jest coraz gorsza. One są albo powielane, albo zlecane na zewnątrz, bo nie ma kto się tym zająć. Takie plany dla gminy nic nie wnoszą, tam nie ma żadnej polityki energetycznej samorządu. To jest problem” – podkreślił Torebko.
O wydarzeniu
„Areopag energetyki odnawialnej” stanowi płaszczyznę komunikacji, której zakres tematyczny oraz formuła odpowiadają za równo zapotrzebowaniu uczestników rynku, niezależnych ekspertów i organizacji eksperckich oraz przedstawicieli resortów odpowiedzialnych za kreowanie ram prawnych polskiego rynku odnawialnych źródeł energii i zrównoważonej transformacji energetycznej.