Raport Lancet Countdown 2025, przygotowany z WHO, jasno stwierdza: brak działań klimatycznych już dziś kosztuje życie setek tysięcy osób rocznie. Rekordowe fale upałów, smog, choroby wektorowe i susze pogarszają bezpieczeństwo żywnościowe, a państwa wciąż dopłacają do paliw kopalnych zamiast do adaptacji i ochrony zdrowia.
 
	W opublikowanym 28 października 2025r. raporcie „The 2025 report of the Lancet Countdown on health and climate change”, powstałym we współpracy ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO), eksperci ostrzegają, że utrzymujące się poleganie na paliwach kopalnych oraz brak adaptacji do ocieplającego się świata mają druzgocący wpływ na zdrowie ludzkie. Raport wyraźnie pokazuje, że konsekwencje braku działań klimatycznych kosztują obecnie życie ludzi we wszystkich krajach. Stwierdzono, że aż 12 z 20 kluczowych wskaźników śledzących zagrożenia zdrowotne osiągnęło rekordowe poziomy. Kryzys klimatyczny jest kryzysem zdrowotnym, a każda kolejna cząstka stopnia ocieplenia pochłania życie i środki do życia.
Upały, smog, choroby zakaźne – zmiany klimatu coraz bardziej zagrażają zdrowiu ludzi
Gwałtownie wzrosła śmiertelność związana z upałami. Szacuje się, że w latach 2012–2021 globalna śmiertelność z powodu upałów osiągnęła średnio 546 000 zgonów rocznie, co stanowi wzrost o 63% w porównaniu ze średnią z lat 90. XX wieku. Przeciętna osoba była narażona w 2024 roku na 16 dni niebezpiecznych upałów, które nie wystąpiłyby bez zmian klimatycznych. Niemowlęta i osoby starsze (powyżej 65 roku życia) były w 2024 roku narażone na rekordową liczbę dni z falami upałów – średnio ponad 20 dni na osobę. Narażenie na upał zwiększyło utratę całkowitego czasu snu w latach 2020–2024 o 6% w stosunku do lat 1986–2005, osiągając rekordowy wzrost o 9% w samym 2024 roku.
Ekstremalne warunki pogodowe nasilają problemy z bezpieczeństwem żywnościowym. Susze i fale upałów w 2023 roku przyczyniły się do umiarkowanego lub poważnego braku bezpieczeństwa żywnościowego u dodatkowych 123,7 miliona osób w 124 analizowanych krajach. Rekordowe 61% globalnej powierzchni lądowej zostało dotknięte ekstremalną suszą w 2024 roku, co stanowi wzrost o 299% w stosunku do średniej z lat 50. XX wieku. Ponadto, cieplejsze warunki klimatyczne zwiększyły potencjał przenoszenia chorób zakaźnych, takich jak denga, której klimatyczna zdolność przenoszenia przez komary Aedes albopictus i Aedes aegypti wzrosła odpowiednio o 48,5% i 11,6% w latach 2015–2024 w porównaniu z latami 1951–1960. W 2024 roku odnotowano również rekordową liczbę 154 000 zgonów spowodowanych pyłem drobnym (PM2,5) pochodzącym z dymu pożarów, co oznacza wzrost o 36% w stosunku do średniej z lat 2003–2012.
Świat traci miliardy przez zmiany klimatu, a wciąż dopłaca do paliw kopalnych
Wpływ zmian klimatu na gospodarkę jest coraz bardziej dotkliwy, obniżając produktywność pracy i obciążając systemy opieki zdrowotnej. Narażenie na upał spowodowało w 2024 roku utratę 640 miliardów potencjalnych godzin pracy, co stanowi wzrost o 98% w porównaniu ze średnią z lat 1990–1999. Straty produktywności z tego tytułu wyniosły równowartość 1,09 biliona USD, co stanowiło prawie 1% globalnego PKB. Straty te dotknęły w największym stopniu kraje o średnim (358 godzin na pracownika) i niskim (250 godzin na pracownika) wskaźniku rozwoju społecznego (HDI). Koszty śmiertelności związanej z upałami wśród osób starszych (powyżej 65 roku życia) wyniosły w latach 2020–2024 średnio 261 miliardów USD rocznie.
Pomimo rosnących strat gospodarczych, rządy przeznaczyły w 2023 roku 956 miliardów USD na subsydia netto dla paliw kopalnych. Kwota ta jest ponad trzykrotnie wyższa niż roczna suma obiecana na wsparcie krajów wrażliwych na zmiany klimatu. Co niepokojące, 15 krajów przeznaczyło więcej środków na subsydiowanie paliw kopalnych niż na swoje krajowe budżety zdrowotne. Prywatne banki również przyczyniły się do utrzymania tego trendu, zwiększając w 2024 roku kredytowanie sektora paliw kopalnych o 29%, do poziomu 611 miliardów USD, co przewyższało o 15% kwoty przeznaczone na sektor ekologiczny.
Czysta energia ratuje życie – jak szybka transformacja może odwrócić trend
Raport podkreśla, że mimo utrzymujących się konsekwencji braku działań klimatycznych w wielu aspektach, postęp w transformacji energetycznej jest możliwy. Wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych osiągnęło rekordowy poziom 12,1% globalnej energii elektrycznej w 2022 roku. Rozwój sektora czystej energii zaowocował powstaniem 16 milionów miejsc pracy na całym świecie w 2023 roku. Tylko dzięki ograniczeniu zanieczyszczeń powietrza atmosferycznego pochodzących ze spalania węgla, w latach 2010–2022 uniknięto około 160 000 przedwczesnych zgonów rocznie.
Szybkie wycofywanie paliw kopalnych na rzecz czystej energii odnawialnej i efektywnego wykorzystania energii pozostaje najsilniejszą dźwignią spowalniania zmian klimatu. Korzyści płynące z działania na rzecz klimatu, obejmujące czystsze powietrze, zdrowszą dietę i bardziej odporne systemy opieki zdrowotnej, mogą uratować miliony istnień. Co więcej, sektor opieki zdrowotnej sam wykazał się zaangażowaniem: globalne emisje gazów cieplarnianych związane ze zdrowiem spadły o 16% w latach 2021–2022. Dodatkowo, w 2024 roku dwie trzecie studentów medycyny otrzymało edukację w zakresie klimatu i zdrowia, co buduje zdolność do przyszłej reakcji na zagrożenia. Rządy, pomimo ogólnego spadku zaangażowania w tematykę zdrowia i klimatu na forum ONZ, powinny przekierować dotacje na paliwa kopalne w celu wspierania sprawiedliwego dostępu do odnawialnych źródeł energii oraz działań prozdrowotnych.
Czytaj też:
Mięsny ślad węglowy amerykańskich miast dorównuje emisjom całych państw
Fotografia: Lisa Marie Theck, Unsplash

 
                     
                     
                    