Kalifornijski Prometheus Fuels ogłosił przełom: koszt bezpośredniego wychwytu CO₂ (DAC) spada poniżej 50 USD/t. Dzięki autorskiemu reaktorowi firma chce produkować e-paliwa konkurencyjne wobec kopalnych – bez dotacji i emisji punktowych. Kto skorzysta pierwszy?
Firma Prometheus Fuels, z siedzibą w Santa Cruz w Kalifornii, ogłosiła znaczący przełom w Direct Air Capture (DAC), obniżając koszty wychwytywania dwutlenku węgla z atmosfery o ponad 80% w porównaniu ze średnimi w branży. Osiągnięcie to, które redukuje koszt wychwytu CO₂ do mniej niż 50 USD za tonę, otwiera drogę do komercyjnie dostępnych, neutralnych węglowo e-paliw w cenach konkurencyjnych do paliw kopalnych, eliminując potrzebę dotacji, biogenicznego węgla czy emisji punktowych.
Nowe podejście Prometheus do Direct Air Capture obniża koszty o 80%
Kluczem do obniżenia kosztów jest usprawnione podejście firmy Prometheus do wychwytywania węgla. Ich nowy system DAC o wydajności 200 ton rocznie, obecnie w budowie i mający zostać ukończony w tym roku, wychwytuje CO₂ bezpośrednio z powietrza do wody. Następnie CO₂ jest natychmiast wprowadzany do opatentowanego Reaktora Faradaya, gdzie jest przekształcany w paliwo. Ten bezpośredni proces pomija tradycyjne, energochłonne etapy, takie jak oczyszczanie gazu, kompresja, absorpcja i desorpcja, znacząco zmniejszając zużycie energii i wymagania kapitałowe. Rob McGinnis, założyciel i CEO Prometheus, podkreśla, że niska cena DAC pozwala na wykorzystanie najlepszych lokalizacji dla energii słonecznej, z dala od punktowych źródeł CO₂, co po raz pierwszy umożliwia produkcję przystępnych cenowo e-paliw.
Koszty DAC poniżej 50 USD potwierdzone – nowy model biznesowy w energetyce
Koszty DAC i ekonomika paliw zostały niezależnie zweryfikowane przez globalną firmę inżynieryjną Ramboll, która przeprowadziła szczegółową analizę techniczno-ekonomiczną pełnego procesu produkcyjnego Prometheus. Wcześniej większość systemów Direct Air Capture działała w przedziale 200-600 USD za tonę wychwyconego CO₂, co czyniło produkcję paliw syntetycznych nieopłacalną bez znacznych dotacji. Przełom Prometheus w wysokości poniżej 50 USD fundamentalnie zmienia te założenia kosztowe. Firma działa na rynku z prototypem DAC na skalę komercyjną od ponad czterech lat w swojej pilotażowej instalacji Titan Forge Alpha, gdzie aktywnie produkuje e-paliwa. Rob McGinnis uważa, że to nie tylko przełom naukowy, ale także nowy model biznesowy, łączący bardzo niskokosztowy DAC z modułową, niezależną od sieci produkcją paliw elektrochemicznych, co otwiera dostęp do najtańszych źródeł energii słonecznej na świecie, dostępnych w dowolnym miejscu jako stałe źródło neutralnej węglowo energii.
Lotnictwo, transport morski, centra danych – kto skorzysta z e-paliw Prometheus
Prometheus Fuels widzi wiele zastosowań dla swojej technologii w sektorach trudnych do dekarbonizacji, gdzie dotychczas brakowało skalowalnych, czystych alternatyw. Wśród nich wymienia się centra danych AI, przemysł lotniczy poszukujący zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF), transport morski, ciepło przemysłowe (np. produkcja stali) oraz stabilizację sieci energetycznych. E-metanol, jako pierwszy produkt komercyjny firmy, jest wszechstronny i może być używany do zasilania centrów danych, statków, stabilizacji sieci oraz do produkcji materiałów o ujemnym śladzie węglowym. Firma ma już przedsprzedane ponad 11 milionów ton e-paliwa na kolejną dekadę, co świadczy o dużym zapotrzebowaniu i zaufaniu rynku do ich technologii. Wsparcie ze strony inwestorów takich jak Maersk i BMW dodaje firmie wiarygodności. Modułowy i niezależny od sieci charakter systemu Prometheus umożliwia elastyczność geograficzną, pozwalając na umieszczanie zakładów tam, gdzie energia odnawialna jest najtańsza, i transportowanie płynnych paliw na cały świat.
Sceptycyzm i test komercyjny: czy przełom Prometheus wytrzyma próbę czasu
Pomimo optymizmu, technologia Prometheus spotyka się ze sceptycyzmem, szczególnie w kwestii zdolności do osiągnięcia zapowiadanych obniżek kosztów i wydajności chemicznej. Niemniej jednak, firma utrzymuje, że jej podejście fundamentalnie różni się od konkurencji, unikając energochłonnych procesów, takich jak Fischer-Tropsch. W ciągu najbliższych 12-18 miesięcy Prometheus stanie przed kluczowym testem komercyjnym, demonstrując, czy ich deklaracje kosztowe przełożą się na trwałą działalność komercyjną. Globalny rynek Direct Air Capture, wyceniany na 97,56 milionów dolarów w 2024 roku i prognozowany na 1,7 miliarda dolarów do 2030 roku, może doświadczyć przyspieszonego wzrostu, jeśli ekonomika tej technologii okaże się replikowalna. Odpowiedź na to pytanie zadecyduje, czy przełom Prometheus jest pojedynczym osiągnięciem technicznym, czy początkiem szerszych redukcji kosztów w branży, które uczynią e-paliwa powszechnym rozwiązaniem.
Czytaj też:
Technologia CCS kluczem do dekarbonizacji – raport DNV prognozuje czterokrotny wzrost do 2030 roku
Fotografia: Dmytro Vynohradov, Unsplash
