Nowy raport Transport & Environment pokazuje, że Europa zmierza do realizacji celów CO2 dla aut w latach 2025–2027. Wyjątkiem jest Mercedes-Benz, który bez umów poolingowych może nie dowieźć targetów. Analizujemy spadek cen baterii, rozwój ładowania i sytuację BEV poza UE.
Najnowszy raport Transport & Environment (T&E) ujawnia, że większość europejskich producentów aut jest na dobrej drodze do osiągnięcia ustalonych europejskich celów CO2 dla samochodów na lata 2025-2027, z jednym znaczącym wyjątkiem: Mercedes-Benz. Dane z pierwszej połowy 2025 roku wskazują, że pomimo wyzwań, transformacja w kierunku pojazdów elektrycznych (EV) w Europie postępuje. Raport podkreśla jednak, że osłabienie regulacji i opóźnienie celów na 2025 rok doprowadziły do zmniejszenia przewidywanej sprzedaży samochodów elektrycznych o 2 miliony sztuk w latach 2025-2027.
Opóźnienie celów CO2 osłabia tempo rozwoju rynku EV
Opóźnienie unijnego celu na 2025 rok sprawiło, że producenci samochodów „zdjęli nogę z gazu” w kwestii przyspieszenia rozwoju rynku samochodów elektrycznych. W efekcie tego poluzowania regulacji, prognoza sprzedaży pojazdów BEV na lata 2025-2027 została zredukowana o 2 miliony. Co więcej, producenci aut wykorzystali tę sytuację, aby podnieść premię cenową między pojazdami elektrycznymi a spalinowymi. Na początku 2025 roku premia ta spadła do 30% dzięki większym rabatom na BEV i szerszej ofercie przystępnych cenowo modeli, jednak w czerwcu wzrosła ponownie do 40% po wejściu w życie trzyletniego okresu przejściowego dla celu CO2.

Luka zgodności wobec celów CO2 i pooling producentów w UE; autor: Transport Environment (EV Progress Report 2025)
Większość producentów w normie, ale Mercedes potrzebuje „koła ratunkowego”
Większość europejskich producentów samochodów, w tym Volkswagen, BMW, Renault i Stellantis, jest na dobrej drodze do spełnienia swoich celów CO2 na lata 2025-2027. Volkswagen Group odnotowała wzrost sprzedaży BEV o 90% w pierwszych siedmiu miesiącach 2025 roku. Natomiast Mercedes-Benz, który jednocześnie przewodniczy europejskiemu lobby motoryzacyjnemu ACEA, jako jedyny europejski producent ma problemy z samodzielnym osiągnięciem tych celów. Przewiduje się, że Mercedes-Benz będzie musiał nadal korzystać z umów poolingowych z Volvo Cars i Polestar w latach 2025-2027, co pozwala mu koncentrować się na bardziej dochodowych, ale bardziej zanieczyszczających pojazdach spalinowych (ICE). Zdaniem T&E, problem Mercedesa leży w jego strategii, a nie w regulacjach unijnych, czego dowodem jest sukces BMW.
Spadek cen baterii i rozwój sieci ładowania napędzają elektromobilność
Mimo spowolnienia spowodowanego opóźnieniem celów, transformacja elektromobilności jest wspierana przez korzystne trendy rynkowe. Ceny baterii EV mają nadal znacząco spadać – do 2027 roku spadek cen baterii ma być większy niż w ciągu poprzednich trzech lat. Prognozuje się, że między 2025 a 2030 rokiem ceny spadną o 46%. Spadek cen baterii umożliwia wprowadzanie na rynek nowych, bardziej przystępnych cenowo modeli BEV, których sprzedaż ma podwoić się w 2025 roku w porównaniu do 2024. Do końca 2027 roku spodziewanych jest co najmniej 19 takich modeli, z czego ponad dwie trzecie ma być produkowanych w Europie. Ponadto, rozwój sieci ładowania w UE idzie w parze z penetracją BEV; wszystkie kraje UE już przekroczyły swoje cele na 2025 rok dotyczące liczby punktów ładowania, a niemal 80% głównej sieci autostradowej UE jest już pokryte.

Kluczowe wskaźniki rynku EV w UE 2025; autor: Transport & Environment (EV Progress Report 2025)
Europa traci przewagę nad Azją w globalnym wyścigu EV
W kontekście globalnym, Europa ryzykuje utratę pozycji lidera w wyścigu elektromobilności. Podczas gdy Unia Europejska debatuje nad celami na 2035 rok, inne rynki, takie jak Chiny (30% udziału BEV w I poł. 2025), Wietnam (42%), Tajlandia (24%), Indonezja (13%) i Meksyk (5%), szybko się elektryzują. Te rozwijające się rynki oferują europejskim producentom duże możliwości wzrostu, zwłaszcza biorąc pod uwagę nowe 15% cła na import do USA.
Utrzymanie ambitnych celów CO2 kluczowe dla przewagi przemysłowej Europy
T&E apeluje do Komisji Europejskiej o utrzymanie uzgodnionych celów CO2 na lata 2030-2035, podkreślając, że osłabienie tych regulacji podważyłoby inwestycje i wysiłki włożone w rozwój EV. Zdaniem organizacji, cele te są kluczowe dla polityki klimatycznej i przemysłowej Europy oraz zapewniają jasną ścieżkę dla branży motoryzacyjnej. Moment jest kluczowy: Europa stoi przed wyborem, czy chce przewodzić globalnemu wyścigowi BEV, czy też ryzykuje pozostanie w erze paliw kopalnych. Utrzymanie silnych celów CO2 jest niezbędne, aby Europa mogła zapewnić sobie przywództwo przemysłowe w jednej z krytycznych technologii XXI wieku.
Czytaj też:
Pojazdy autonomiczne zmieniają transport. Globalny wyścig, lokalne wyzwania i testy w Polsce
Fotografia: JUICE, Unsplash
