List trafił do ponad 130 inwestorów
Jim Jordan, lider partii republikańskiej w Stanach Zjednoczonych oraz przewodniczący Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów, zażądał od ponad 130 inwestorów wyjaśnień dot. realizacji celów ESG.
Republikanie biorą pod lupę ESG u 130 inwestorów
Agencja Reuters podała informację, że republikański lider i przewodniczący Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów, Jim Jordan wysłał list do ponad 130 inwestorów z żądaniem wyjaśnienia w jaki sposób realizują swoje cele ESG. W uzasadnieniu podkreślił, że to jeden ze sposobów kontroli takich inicjatyw.
Każdy z inwestorów został zobligowany do podania informacji, w jaki sposób weryfikuje informacje na ten temat w spółkach znajdujących się jego portfelu. Ponadto firmy zostały poproszone o zachowanie wszystkich dokumentów i komunikatów odnoszących się lub związanych z inicjatywami podejmowanymi na rzecz realizacji celów związanych z ESG.
Sojusze klimatyczne mogą naruszać prawo antymonopolowe
Jim Jordan ostrzegł inwestorów, że zbiorowe zobowiązania do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych mogą naruszać prawo antymonopolowe. Demokratyczna mniejszość w komisji nie zgadza się z tym, co wskazuje jednak na partyjny rozdźwięk w tej kwestii. Republikanie mocno koncentrują się na sojuszach firm, które zostały zawarte w celu wspólnej walki ze zmianami klimatu. Ich szczególne skupienie na tym obszarze jest związane z obawami o utratę miejsc pracy w przemyśle paliw kopalnych.
Jednym z takich sojuszy jest Climate Action 100+, który może pochwalić się ok. 700 sygnatariuszami. Listy Komisji Sądownictwa odnoszą się do nacisku Climate Action 100+ na firmy, aby wdrożyły nowe plany dotyczące transformacji energetycznej.
Zniechęcimy inwestorów do ESG
Inwestorzy mówią wprost, że do komisji trafiły już dziesiątki tysięcy dokumentów, a żądania przedstawione w listach prawdopodobnie nie wniosą nic nowego.
Do tej pory żaden pozew antymonopolowy nie został wniesiony przeciwko jakiejkolwiek koalicji klimatycznej. Działania podejmowane przez republikanów, mają po prostu zniechęcić firmy do udziału w sojuszach klimatycznych. Celem jest wytworzenie nieuzasadnionej obawy przed oskarżeniami o naruszenia prawa antymonopolowego.