Dla Wielkiej Brytanii okres od października 2023 do marca 2024 r. upłynął pod znakiem największych w historii opadów deszczu zimą
Dla Wielkiej Brytanii okres od października 2023 do marca 2024 r. upłynął pod znakiem największych w historii opadów deszczu zimą. Takie warunki przyniosły ogromne straty – również materialne. Od kwietnia do czerwca bieżącego roku wypłacono aż 1,4 mld £ właścicielom domów i przedsiębiorstw – poinformowało w poniedziałek Stowarzyszenie Brytyjskich Ubezpieczycieli (ABI). To najwyższy wynik kwartalny od kiedy zaczęto prowadzić statystyki, czyli od 2017 r., podaje światoze.pl.
Ogromne odszkodowania
Do wzrostu wypłat odszkodowań w dużej mierze przyczyniły się zmiany klimatu. Duża część z tej kwoty została bowiem skierowana do osób, których roszczenia dotyczyły gwałtownych zjawisk atmosferycznych („złej pogody”), w wyniku których uszkodzeniu uległy ich domy. Roszczenia z tytułu zamarzniętych rur, czy też uszkodzeń powstałych w wyniku ekstremalnych burz lub deszczu opiewały łącznie na kwotę 144 mln £. Do tego należy dodać również takie przypadki, jak osuwanie się gruntu, które dodatkowo podniosły tę sumę.
Historyczna powódź
W styczniu bieżącego roku Wyspiarze musieli zmierzyć się z olbrzymią, a dla hrabstwa Nottinghamshire w środkowej części Anglii, największą powodzią od 24 lat. Część kraju została dosłownie zanurzona w wodzie – był to efekt gwałtownych opadów, które doprowadziły do wylewu rzek i w konsekwencji powodzi. Liczba zniszczeń okazała się ogromna – TVN podawał wówczas, że ubezpieczycielom groziły wypłaty w wysokości 560 mln £ tylko w wyniku burz.
Kosztowne zmiany klimatyczne
Zmiany klimatu kosztują nas wszystkich. Jak podaje agencja Reuters, średnia cena ubezpieczenia domu w Wielkiej Brytanii wzrosła o 6% w porównaniu z poprzednim kwartałem i wynosi nawet 396 £. Z kolei średnia składka za polisę łączoną wzrosła o 19% w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 r.