Rozmowa z Moniką Porębską, Pełnomocniczką ds. Zrównoważonego Rozwoju i Odpowiedzialnego Biznesu w Cementowni Warta S.A., wykładowczynią akademicką
Kolejny wywiad w ramach naszego cyklu Twarze ESG. Tym razem rozmowa z Moniką Porębską, Pełnomocniczką ds. Zrównoważonego Rozwoju i Odpowiedzialnego Biznesu w Cementowni Warta S.A., wykładowczynią akademicką
Redakcja: Polska jest trzecim producentem cementu w UE. Priorytety branży w naszym kraju to redukcja emisji CO2 o 55 proc. do 2030 r. i osiągnięcie neutralności emisyjnej do 2050 r. To, Pani zdaniem, realistyczne cele?
Monika Porębska: Priorytety branżowe dotyczące osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 roku są jak najbardziej możliwe do realizacji. Sektor jest gotowy do partycypowania w kosztach dekarbonizacji i transformacji klimatycznej. Od wielu lat inwestuje ogromne środki w pozyskiwanie energii odnawialnej. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji optymalizuje procesy produkcyjne. Stosując innowacyjne produkty i rozwiązania bierze aktywny udział w dekarbonizacji sektora budowlanego. Wykorzystując paliwa alternatywne prowadzi bezodpadową produkcję wspierając system gospodarki cyrkularnej i gospodarowania odpadami w Polsce. Nie może jednak uniknąć emisji CO2, które są emisjami procesowymi, ponieważ nie istnieją alternatywne technologie produkcji cementu. Dlatego jedyną realną szansą na osiągnięcie neutralności klimatycznej przez branżę cementową jest rozwój technologii CCS – wychwytywania z atmosfery i składowania dwutlenku węgla, co z kolei wiąże się ze wzrostem zapotrzebowania na energię elektryczną. Według branżowych przewidywań, w sektorze cementowym jej zużycie wzrośnie o ok. 150-200 proc. Liczymy więc, że wzorem innych krajów członkowskich polski rząd przeznaczy środki na rekompensaty kosztów pośrednich Europejskiego Systemu Handlu Emisjami oraz na budowę instalacji do wychwytu CO2 dla sektorów z emisją procesową i rozpocznie prace nad budową infrastruktury do transportu i magazynowania. Z uwagi na finansową skalę inwestycji w technologie CCS (od 0,5 do 1,5 mld zł w zależności od wybranej technologii wychwytywania) pomoc finansowa ze strony państwa jest niezbędna.
Redakcja: Cementownia Warta S.A. po raz pierwszy, zgodnie z wymogami dyrektywy CSRD, jest zobowiązana sporządzić sprawozdanie zrównoważonego rozwoju w 2026 r. Pomimo tego swój pierwszy raport ESG opracowali Państwo już za 2022 r. Co Was do tego skłoniło?
Monika Porębska: Zrównoważony rozwój od wielu lat jest podstawą działań naszej spółki. Jesteśmy przyzwyczajeni do raportowania i komunikowania swoich działań interesariuszom, ponieważ od 2011 r. czynimy to dobrowolnie w deklaracjach środowiskowych publikowanych na naszej stronie internetowej. Co roku poddajemy się również weryfikacji niezależnych audytorów, która jest warunkiem przedłużenia rejestracji w rygorystycznym systemie ekozarządzania i audytu EMAS, w którym obecność potwierdza prowadzenie działalności zgodnej z ideą zrównoważonego rozwoju.
Oczywiście cały proces wymaga przygotowań związanych z budową struktury raportowania większej ilości danych, współpracy międzywydziałowej, wyznaczeniem odpowiedzialności, zdobyciem odpowiednich zasobów kadrowych i kompetencji, wprowadzeniem dodatkowych polityk powiązanych z tematami istotnymi z perspektywy naszej firmy. A te z kolei wymagają odpowiedniej ilości czasu. Dlatego Zarząd podjął decyzję o przygotowaniu pierwszego, dobrowolnego raportu ESG, co wymagało od nas poddania analizie nie tylko całej firmy, ale również podmiotów, z którymi współpracujemy. Pozwoliło nam to określić, w którym miejscu znajdujemy się jako organizacja i jakie działania w obszarze zrównoważonego rozwoju musimy jeszcze opracować i wdrażać.
Redakcja: Standardy raportowania ESRS wymagają ujawniania od firm informacji na temat strategii ESG. Jaka powinna być, Pani zdaniem. skuteczna strategia ESG?
Monika Porębska: Trafna uwaga, że ESRS-y zawierają nakaz zaraportowania informacji na temat kluczowych elementów ogólnej strategii jednostki, które odnoszą się do kwestii związanych ze zrównoważonym rozwojem, ale nie narzucają konkretnego modelu prowadzenia działalności biznesowej czy posiadania dokumentu pod nazwą Strategia ESG. To od decyzji spółki i celów jakie chce zrealizować zależy czy wprowadzi konkretne polityki, działania i mierniki. Zatem jeśli spółka ma opracowaną strategię ESG lub jej nie sporządziła, ale posiada takie odniesienia w strategii biznesowej i realizuje cele ESG to ujawnia te informacje w raporcie.
W sytuacji kiedy nie prowadzi żadnych działań i nie ma powiazań z celami ESG w swojej ogólnej strategii – również ma obowiązek o tym napisać w sprawozdaniu. Pomimo tego że dyrektywa CSRD i standardy raportowania nie wymuszają prowadzenia działalności w określony sposób, firmy które posiadają opracowaną i wdrożoną strategię ESG są postrzegane przez inwestorów i podmioty finansowe za bardziej atrakcyjne i obarczone mniejszym ryzykiem. Mogą zatem liczyć na łatwiejszy dostęp do zewnętrznego finansowania i korzystniejsze jego warunki . Implementacja ESG do strategii biznesowej firmy może również wpływać na poprawę relacji z konsumentami, wyższą wartość marki oraz lojalność klientów i stać się tym samym długoterminowym źródłem przewagi konkurencyjnej.
Warto zatem mieć opracowaną strategię ESG, której skuteczność opiera się w mojej ocenie na kilku zasadach: strategia musi być dopasowana do specyfiki firmy, zintegrowana z jej strategią biznesową i opracowana na podstawie zagadnień, które spółka zidentyfikowała jako istotne. Nie można w tym miejscu zapomnieć o dialogu z interesariuszami i konieczności poznania ich opinii, potrzeb i oczekiwań, na które odpowiadamy w konkretnych działaniach. Kolejnym krokiem jest analiza wpływów, ryzyk i szans występujących w każdym z istotnych do zaraportowania tematów i sprawdzenie, czy organizacja z należytą starannością realizuje obowiązki wynikające z regulacji w zakresie zrównoważonego rozwoju. Następnie należy upewnić się, że organizacja posiada mechanizmy działania i procedury wewnętrzne, które zapewnią zgodność działań z obowiązującymi przepisami. W tym momencie możemy przejść do wyznaczenia celów dedykowanych poszczególnym obszarom ESG, które powinny być przede wszystkim możliwe do realizacji, zaprojektowanie działań i sposobu ich pomiaru. Na koniec najważniejszy element, bez którego żadna strategia nie będzie działać: przypisanie odpowiedzialności za realizację poszczególnych celów strategii i rozliczanie z ich wykonania oraz cykliczna ocena i ewaluacja strategii.
Redakcja: Jak z perspektywy praktyczki i wykładowczyni – choćby na Uniwersytecie WSB Merito w Warszawie – ocenia Pani kwalifikacje i kompetencje przyszłych kadr naszych przedsiębiorstw w wymiarze zrównoważonego rozwoju? Czy generalnie rośnie zainteresowanie studentów tą problematyką, co w przyswajaniu wiedzy ze standardów ESG sprawia im najwięcej trudności?
Monika Porębska: Zainteresowanie tematyką zrównoważonego rozwoju rośnie, ponieważ wiele spółek bezpośrednio objętych obowiązkiem sprawozdawczości ESG lub uczestniczących w procesie w ramach łańcucha wartości potrzebuje odpowiednio wyszkolonych kadr do realizacji zadań związanych z wymogami unijnych regulacji.
Dla wielu studentów studia podyplomowe są okazją do zmiany zawodowego profilu. Trudności w przyswajaniu wiedzy z tego rozległego obszaru wynikają głównie ze zróżnicowanego poziomu doświadczenia i świadomości ESG uczestników, błędnego odczytywania wymogów standardów a także samego tłumaczenia ESRS utrudniającego właściwą interpretację. Dopiero w lipcu tego roku ukazała się poprawiona wersja standardów ESRS, w której dostosowano tłumaczenie niektórych definicji do specyfiki polskiego języka. Nadal brakuje szczegółowych wytycznych ze strony EFRAG dotyczących chociażby łańcucha wartości, na co wskazywały w sprawozdaniu podsumowującym wczesny etap wdrażania ESRS w drugim kwartale 2024 r .,opublikowanym przez EFRAG, przedsiębiorstwa z siedzibami w UE, reprezentujące różne sektory działalności.
***
Cementownia Warta powstała w 1964 roku w Trębaczewie jako przedsiębiorstwo państwowe. W roku 1974 została przekształcona w Kombinat Cementowo-Wapienniczy WARTA a następnie w Jednoosobową Spółkę Akcyjną Skarbu Państwa (1991 r.). Od 1994 r. głównym akcjonariuszem Cementowni Warta jest niemiecka spółka Polen Zement Beteiligungsgeselschaft GmbH z siedzibą Dortmundzie, która w 2005 r. podjęła decyzję o zmianie nazwy spółki na Cementownia Warta S.A.
Na przestrzeni ostatnich 20 lat spółka przeszła dynamiczną modernizację, stając się nowoczesnym zakładem, wytwarzającym cementy energooszczędną metodą suchą z wykorzystaniem najnowszych technologii i sztucznej inteligencji. Obecnie Cementownia Warta S.A. jest jednym z wiodących na polskim rynku producentów cementu, spełniającego wysokie wymagania polskich i europejskich norm, dopuszczonego do stosowania w specjalistycznych sektorach budownictwa lądowego, morskiego, górniczego i ekologicznego.