Szwajcaria jako pierwszy kraj europejski całkowicie zlikwiduje obowiązujące dotychczas ulgi dla osób decydujących się na zakup samochodu elektrycznego, podaje portal Centrum Informacji o Rynku Energii. Zgodnie z zapowiedziami szwajcarskiego rządu, od 2024 r. na import takich pojazdów będzie nakładany taki sam podatek, jak na auta spalinowe. Według podanych przez portal informacji, Niemcy również przygotowują się […]
Szwajcaria jako pierwszy kraj europejski całkowicie zlikwiduje obowiązujące dotychczas ulgi dla osób decydujących się na zakup samochodu elektrycznego, podaje portal Centrum Informacji o Rynku Energii. Zgodnie z zapowiedziami szwajcarskiego rządu, od 2024 r. na import takich pojazdów będzie nakładany taki sam podatek, jak na auta spalinowe.
Według podanych przez portal informacji, Niemcy również przygotowują się do kasacji ulg. Norwegia, która jest uznawana za europejskiego pioniera w temacie elektromobilności, już teraz zrezygnowała z części udogodnień. Warto tutaj zaznaczyć, że rezygnacja z preferencyjnych warunków użytkowania samochodów na prąd nie musi oznaczać odwrócenia się od tej technologii, lecz dostateczne nasycenie rynku i stopniowe zrównywanie się cen z autami spalinowymi.
Portal dodaje, że większość państw UE oferuje obywatelom różnego rodzaju preferencyjne warunki przesiadki na „elektryka”. Nie czynią tego tylko Belgia, Bułgaria, Dania, Finlandia, Łotwa, Słowacja, oraz Szwecja.
