Liderzy największych światowych firm nie są przekonani co do zysków płynących z inwestycji w ESG
Biznes nie posiada odpowiednich narzędzi, które w sposób ścisły i ilościowy na podstawie danych wykazywałyby jak inwestowanie w cele ESG, jak np. osiągnięcie zeroemisyjności netto przekłada się na wartość dodaną w danej firmie. Taki wniosek płynie z badania „EY Europe Long-term Value and Corporate Governance Survey” z marca 2024 r., przeprowadzonego na 200 CEO i przedstawicielach kadry zarządzającej wysokiego szczebla z międzynarodowych korporacji. Zaledwie 24% respondentów stwierdziło, że ma jasny pogląd na to, w jaki sposób zajęcie się istotnymi priorytetami ESG pozwoli im osiągnąć cele związane z wytwarzaniem wartości (czyt. zysku).
W związku z wyżej wspomnianym zagadnieniem, w ramach badania zadano respondentom pytanie „Na ile jesteś przekonany(-a) co do wskaźników, które obecnie stosujesz, aby określić ilościowo, w jaki sposób inwestycje ESG mogą chronić i zwiększać wyniki finansowe i operacyjne?”. Brano pod uwagę wyniki dla odpowiedzi „zupełnie przekonany(-a)”, a ankietowani zostali podzieleni na dwie grupy „liderów” i „podążających”. Okazuje się, że 38% „liderów” i tylko 14% „podążających” czuło się pewnie co do „wskaźników, które wspierają skuteczne podejmowanie decyzji dotyczących alokacji kapitału ESG i określenie zwrotu z inwestycji”.