Legislacja spotkała się z krytyką zarówno ze strony partnerów handlowych UE, jak i europejskich urzędników
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał Unię Europejską do odłożenia w czasie wprowadzenia Rozporządzenia o wylesianiu (European Union Deforestation Regulation; EUDR), poinformował portal Euractiv.
Dyskusje z Ursulą von der Leyen
Podczas konferencji w Berlinie, Scholz poinformował, że omawiał tę kwestię z przewodniczącą Komisji Europejskiej (KE), Ursulą von der Leyen. Kanclerz Niemiec zaapelował o zawieszenie regulacji do czasu wyjaśnienia otwartych pytań zgłoszonych przez Niemieckie Stowarzyszenie Wydawców Cyfrowych i Prasowych (BDZV).
Scholz odniósł się do listu, który stowarzyszenie skierowało do niemieckiego rządu i KE, w którym skrytykowano „niepraktyczne wymagania” oraz „drastyczne obciążenia biurokratyczne” nakładane na firmy. W marcu 2024 r. lobby wydawców zaapelowało do Komisji o złagodzenie ryzyk, sankcji i obciążeń związanych z nowym prawem. Oficjalnie rozporządzenie weszło w życie 29 czerwca 2023 r., a firmy mają czas na dostosowanie się do nowego prawa do 30 grudnia 2024 r.
Międzynarodowe obawy
Podobne obawy wyraziła Brazylia, która również skierowała list do Brukseli. Kraj ten zaapelował o rewizję regulacji, aby uniknąć negatywnego wpływu na brazylijski eksport do UE. Brazylia określiła nowe przepisy jako „jednostronne i karzące narzędzie, które ignoruje krajowe przepisy dotyczące walki z wylesianiem”.
Wymogi EUDR
Rozporządzenie EUDR wymaga od firm dostarczania dowodów, że towary takie jak kakao, soja, olej palmowy, kauczuk, drewno i kawa nie pochodzą z terenów wylesionych, mając na celu przyczynienie się do odwrócenia degradacji lasów na całym świecie.
Krytyka ze strony partnerów handlowych, polityków i organizacji
Legislacja spotkała się z krytyką zarówno ze strony partnerów handlowych UE, jak i europejskich urzędników. Grupa krajów UE, na czele z Austrią, wezwała do pilnych zmian w prawie. Niemiecki poseł do Parlamentu Europejskiego, Peter Liese, również zaapelował o rewizję regulacji.
Okazuje się, że nawet szefowa Światowej Organizacji Handlu (WTO), Ngozi Okonjo-Iweala, zaapelowała do UE o „ponowne przemyślenie” zakazu towarów pochodzących z terenów wylesionych i jego wpływu na handel globalny.
Strategia bioróżnorodności UE na 2030 r.
Około 40% powierzchni lądowej Europy jest pokryte lasami, co czyni ją jednym z najbardziej zalesionych regionów na świecie. Lasy te pochłaniają około 10% całkowitych emisji UE. W ramach ambitnego planu ochrony przyrody i odwrócenia degradacji ekosystemów, UE zobowiązała się do posadzenia 3 mld dodatkowych drzew na swoim terytorium i chce stać się pierwszym kontynentem neutralnym klimatycznie. Przypomnijmy, że emisje gazów cieplarnianych netto mają zostać zmniejszone o ponad połowę do 2030 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r.
Jednak UE jest „bardzo daleko” od realizacji swoich zobowiązań, jak przyznał były komisarz europejski ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa, Virginijus Sinkevičius. Portal Euractiv przywołuje dane strony internetowej MapMyTree, narzędzia Europejskiej Agencji Środowiska, do tej pory posadzono tylko 22,6 mln drzew.