Raport z badań w Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie SGH
SGH opublikowała raport „Dojrzałość zarządzania ESG a kryzys klimatyczny”. Wyniki pokazują, że motywatorem działań ESG instytucji finansowych jest przede wszystkich dbałość o zgodność z regulacjami prawnymi. Z kolei jednostki samorządu terytorialnego są otwarte na działania zrównoważone, ale wykonują je w sposób chaotyczny.
2/3 TFI posiada strategie rozwoju zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju
Głównym motywem TFI do podejmowania działań w obszarze ESG jest dążenie do uzyskania zgodności z obowiązującymi przepisami prawa. Choć 2/3 TFI posiada strategie rozwoju zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju, to nie identyfikują one w ESG źródła przewag konkurencyjnych.
Kryteria ESG: nie wiadomo jak prawidłowo stosować w procesie decyzyjnym
Stosowanie kryteriów ESG w procesie zarządzania portfelem nie jest postrzegane przez badane TFI jako narzędzie umożliwiające uzyskiwanie ponadprzeciętnych wyników inwestycyjnych, ale bardziej jako możliwość obniżenia ogólnego ryzyka portfela. Cechy i kryteria ESG traktowane są jako dodatkowe obciążenie, przede wszystkim skutkujące koniecznością wydatkowania środków finansowych oraz określonego nakładu pracy w organizacji
Kryteria ESG są wciąż w dużej mierze nieznane w kontekście ich prawidłowego stosowania w procesie decyzyjnym, co utrudnia ocenę potencjalnych przyszłych stóp zwrotu funduszy. Widoczna jest nierównowaga w zakresie oceny istotności czynników ESG przez fundusze inwestycyjne, a znaczenie kryteriów ESG w procesach zarządczych znacznie różni się w zależności od definicji funduszu.
Niewielka aktywność inwestycyjna w zrównoważone nieruchomości
W obszarze ESG występuje niewielka aktywność instytucji finansowych skoncentrowanych na inwestowaniu w nieruchomości. Znaczna część nieruchomości wchodzących w skład portfeli inwestycyjnych nie posiada EPC (and. Energy Performance Certificate, certyfikat energetyczny budynku). Dominującym podejściem jest również brak monitoringu zużycia energii, brak planów ograniczania zużycia energii ze źródeł nieodnawialnych oraz brak planów zwiększania udziału energii ze źródeł odnawialnych. Nie opracowano jeszcze podejść zarządczych do szacowania śladu węglowego budynku zarówno operacyjnego, jak i wybudowanego. Nie określa się ścieżek przejścia do zerowej emisji, np. za pomocą analizy CRREM.
Samorządy w obszarze ESG działają chaotycznie, ale chcą się poprawić
Samorządy jeszcze w niewielkim stopniu są zorientowane na zarządzanie aspektami ESG w kontekście budowania odporności miejskiej na kryzys klimatyczny. Diagnoza bazująca na modelu dojrzałości zarządzania aspektami ESG w jednostkach samorządu terytorialnego wskazuje, że pomimo tego, iż są one otwarte na działania zrównoważone, wykonują je w sposób chaotyczny, uniemożliwiający realizację działań w sposób kompleksowy i łączący.
Realizowane w samorządzie zadania są „oderwane od siebie”, a ich poziom realizacji uplasowany jest na poziomie poniżej średniej. Natomiast wiele badanych podmiotów zgłaszało chęć poprawy obecnej sytuacji, twierdząc, że choć nie wszystkie aspekty/zadania są realizowane, są one jednak bardzo zainteresowane wszczęciem danych procedur poprawiających realizowaną aktywność w obszarze zrównoważonego rozwoju.
Konieczna edukacja w obszarze zrównoważonego rozwoju
W jednostka samorządu terytorialnego holistyczny sposób ujęcia strategii rozwoju i jej powiązania ze zrównoważonym rozwojem oraz innymi dokumentami wymaga wielu zmian.
Wiele działań realizowanych i powiązanych ze zrównoważonym rozwojem wynika bardziej z potrzeby realizacji ustaw niż przyjęcia jako priorytet realizacji celu 11. zrównoważonego rozwoju. Nadal istnieje ogromna potrzeba prowadzenia edukacji w samorządach w zakresie zrównoważonego rozwoju, wskazującej na powiązania działań jednostek samorządu terytorialnego ze zrównoważonym rozwojem i ESG.
Małe zainteresowanie zielonym finansowaniem i bierność
Nie istnieje zbyt duże zainteresowanie ze strony JST zielonym finansowaniem. Inną istotną kwestią jest postawa bierności samorządów, samorządy nie robią więcej niż to, do czego są zobligowane. Taki stan rzeczy może wynikać z kilku kwestii, m.in. z przeciążenia i nadmiaru pracy na danych stanowiskach, z braku możliwości finansowych tworzenia kolejnych etatów, mnogości zadań, obciążeń statystyką publiczną czy stale pojawiających się nowych zadań, z którymi nie jest związane dodatkowe finansowanie, jednak te kwestie wymagają dalszych badań.